Szarpiąc parę dni wakacji wybrałem się do Koszyc. To drugie co do wielkości miasto na Słowacji, z piękną XIV wieczną katedrą św. Elżbiety i “nowym” kościołem pod wezwaniem Koszyckich Męczenników. W tym kościele – podobnie jak u nas, grają organy Dielna Bies. Zatem teraz już jesteśmy jako Aninianie, dzięki naszym organom piszczałkowym Opus 22, w jednej rodzinie. Czy coś z tego wynika? Oczywiście, że tak. Co dokładnie, to nie wiem, ale co rodzina, to rodzina…